piątek, 25 maja 2012

Olej kokosowy - cudowny lek na wszystko?

Żeby nie było, że tropię tylko truciznę w jedzeniu, dziś na pozytywnie.

Olej kokosowy - moja wielka miłość:)

Dziś nie wyobrażam sobie życia bez niego. Nie dość, że jest smaczny, to jeszcze zdrowy. Można jeść go na surowo - moja koleżanka smaruje nim po prostu tost na śniadanie; ja smażę na nim naleśniki, placuszki na zsiadłym mleku z jabłkami i dodaję do kaszy jaglanej.

Co czyni olej kokosowy wyjątkowym?

Przede wszystkim kwas laurynowy. Stanowi on 50% zawartości tłuszczu w oleju kokosowym. Kwas laurynowy bardzo rzadko występuje w przyrodzie. A szkoda, bo ma cudowne i niepowtarzalne właściwości lecznicze; oto niektóre z nich:


  • Zwiększa odporność organizmu na infekcje (bakteryjne, wirusowe, grzybiczne)
  • Zwalcza infekcje i działa przeciwzapalnie
  • Pomaga zwalczać stress i spowalnia process starzenia
  • Zwiększa wchłanianie wapnia
  • Chroni błonę śluzowa żołądka i jelit
  • Wspomaga rozwój naturalnej flory bakteryjnej
  • Polepsza smak potraw
  • Zmniejsza uczucie głodu
  • pobudza przemianę materii
  • wspomaga funkcje tarczycy
  • ma mniej kalorii niż inne tłuszcze
  • zapobiega chorobom wątroby
  • dodaje energii
  • chroni przed miażdżycą


Kwas laurynowy przekształca się w organizmie człowieka w związek o nazwie monolauryn (można go jeszcze znaleźć jedynie w mleku matki). Związek ten ma silne właściwości wiruso- i bakteriobójcze. Działa podobnie jak antybiotyk, ale nie niszczy dobroczynnej flory bakteryjnej. Atakuje tylko szkodliwe wirusy i bakterie.

Stosowany zewnętrznie olej kokosowy pomaga pozbyć się suchej skóry, wyprysków i trądziku. Pomaga w leczeniu grzybic skóry. Podobno jest świetny jako maska na włosy.

A tak poza tym jest po prostu smaczny i cudownie pachnie!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz